poniedziałek, 10 marca 2014
Jeszcze tylko 6 zabiegów....Odc.27
Jestem pełen uznania dla mojej kochanej Emilki, za jej dzielność w trakcie zabiegów radioterapii. Bo same zabiegi osłabiają organizm / mimo tego , że nie bolą/, dodatkowo codzienne dojazdy do Wrocławia, to z reguły ok 4 godzin , często badania są rano a samo naświetlanie ok 18-19, co zajmuje cały dzień. Do domu wraca, totalnie zmęczona, wyczerpana. Oczywiście są i objawy uboczne w postaci zaburzeń jelitowych , braku apetytu / dieta jest bardzo uboga i restrykcyjna/ , ciągły niesmak w ustach, konieczność nawadniania/ ok. 2 litry płynów dziennie/ przy braku łaknienia. Ktoś mógłby powiedzieć, że to nie jest problem...Nie życzę znalezienia się w takiej sytuacji.
Ale jeszcze tylko 6 zabiegów, w następny poniedziałek , ostatni, uff... Oboje wierzymy, że choroba została pokonana.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz